Z pocztówki fotograficznej wydawnictwa Polskiego Towarzystwa Księgarni Kolejowych "RUCH" S. A. (pisownia placu oryginalna). J. Wołyński, ze zbiorów Mikołaja Stępniewskiego, koloryzacja Mariusz Zając.
Tak ostatnio mnie tknęło, że większość placów we Wrocławiu to po prostu duże skrzyżowania. W niedalekiej przyszłości dzieci będą czytać np. "Chłopców z Placu Broni" i zastanawiać się, że jak to dzieci się bawią na środku ronda czy jak 🤔