Partie głównego nurtu są coraz bardziej zatroskane wzrostem znaczenia skrajnie prawicowej AfD (Alternatywy dla Niemiec), która obecnie prowadzi w sondażach w czterech wschodnich krajach związkowych. Obawy dotyczą także imigracji. Już nawet Zieloni i Liberałowie wzywają do podjęcia stanowczych kroków...
Liberalizm dążący do demontażu osłon społecznych/welfare state to odsłona darwinizmu, tak jak i faszyzm czy nazizm, które dodatkowo cechują się autorytaryzmem, co na wewnętrzny użytek niuansują korporacjonizmem i wspólnotowością. Każde z powyższych dopuszcza filantropię, czyli formę uznaniowej pomocy/redystrybucji/klientelizmu w wyniku akumulacji zasobów/kapitału. Wspólny mianownik: arbitralność.
Dlatego tak nachalnie wciskane kampanie charytatywne, przerzucające na obywatela niesienie pomocy, którą powinno zajmować się państwo. A w miarę liberalnej/faszystowskiej retoryki społeczeństwo chyba nie staje się bardziej altruistyczne.