Artykuł podważa tezę o ważności zapylania przez pszczoły miodne głoszoną w mediach. Wykazuje, że ilość odwiedzania kwiatów przez owady jest nie na to dowodem.
Twierdzenie, że najliczniej odwiedzająca kwiat pszczoła miodna jest najważniejszym zapylaczem roślin, jest jak twierdzenie, że w sklepie najwięcej pieniędzy wydaje sprzedawca.