😌 Uczestniczki w swoich przemowach mówiły o tym, jak ważny jest odpoczynek w świecie późnego kapitalizmu, kiedy pracujemy ponad siły, by i tak starczało nam do pierwszego. Pomimo upływu lat, p*lska wciąż ma jedną z najwyższych różnic płacowych pomiędzy kobietami, …
No to co?
Jaka jest definicja kultu zapierdolu? Podrejrzewam, że właśnie o definicje tu się rozchodzi. Większość dyskusji nie kończyłaby się kłótnia między, gdyby na początku ludzie ustalili wspólna definicje.
Z wrzucanych treści zakladam, że chodzi przede wszystkim o pracę najemną. I to jest zrozumiałe. Wielokrotnie jednak byłem swiadkiem, gdy ktoś tym mianem określał czyjeś działania w innych dziedzinach.
Znam też osoby, które krytykują kult zapierdolu jeśli chodzi o działalność spoleczną/anarchistyczną/wolności ową, a jednocześnie w pracy zostają na nadgodziny, pracują w czasie wolnym itd.
Nierzadko też spotykam się z używaniem tego sformułowania, żeby mieć wymówkę, by nic nie robic/mało robić przy jakimś wspólnym projekcie.
Uwazam, że często ludzie bezmyślnie powtarzają to, co jest akurat na topie w "lewackiej bance".