Szmery, Szmerki, ostatni ruch zmotywował mnie do skończenia czegoś nad czym pracowałam przez ostatni prawie rok. Przedstawiam Wam bardziej przystępną listę społeczności!
Poniżej wprowadzenie do szmerowych społeczności, jednak na starcie przedstawiamy te dotyczące serwisu:
Przypominam też, że utrzymanie serwisu nie jest bezkosztowe, tworzymy go pro bono, jednak są opłaty niedoprzeskoczenia, dlatego Szmer można donejtować:
https://pl.liberapay.com/szmer.info/
Właśnie przetestowane na dwóch kontach (kolektywnym i prywatnym bez podwyższonych uprawnień), na Firefoxie, nie ma problemu. Sprawdź proszę na innej przeglądarce, albo wyczyść dane przeglądarki dla tej strony (po upewnieniu się, że masz hasło).
Zapisujesz ustawienia, po ich zmianie? Jesteś może w stanie nagrać filmik z procesu? Szansa, że jesteś jedyną osobą u której z jakiegoś powodu to nie działa jest raczej mała.
Nie mogę zapisać ustawień po ich zmianie bo kiedy klikam na przycisk "zapisz", kółeczko kręci się w nieskończoność. Fakt, nie próbowałam jeszcze czekać np. godziny bo mam ciekawsze rzeczy do roboty. Mogę to nagrać, ale tylko jeśli nie rozumiesz o czym mówię. Bo jeśli mam robić nagranie tylko dlatego, że jak klasyczny informatyczny nerd nie chcesz wierzyć userowi, to sorry, mam dość tego dzbaństwa u siebie w korpo.
Próba wyzywania nas określeniem, które jest przez nas odzyskiwane po latach bycia odpowiednikiem "pedała" wobec osób podobnych tym, które mają wiedzę wymaganą aby prowadzić taki serwis dużo tu nie wniesie. Jeszcze raz proszę; usuń wszystkie zapisane dane przeglądarki dla domeny szmer.info, a jeśli to nie wystarczy nagraj nam filmik z tego co się dzieje.
Za wyzywanie przepraszam, ale naprawdę mam dosyć sytuacji, w której infol taki czy owaki po prostu nie chce wierzyć userowi i stosuje klasyczne "dziwne, u nas działa". Zawsze staram się przekazywać jak najpełniejsze i prawdziwe informacje i nie znoszę być traktowana jak namolna mucha (sugerowanie, że skoro użytkownik ma unikalny problem, to znaczy że nie jest to problem tak naprawdę).
Ekranu nagrać nie umiałam, ale udało mi się dojść do przyczyny bez pomocy. Okazało się, że w polu "login w matrixie" był wpisany login w złym formacie. Chrome tego nie wyłapał, przeglądarka telefonowa tego nie wyłapała, zobaczyłam to dopiero logując się na Operze (wyświetlił mi się monit "podaj nazwę w prawidłowym formacie"). Kiedy uzupełniłam ten matrixowy login, mogłam wreszcie zapisać ustawienia.