Skip Navigation
Cyberbezpieczeństwo & Globalna Inwigilacja @szmer.info harc @szmer.info

Bzdury Wyborczej, czyli dlaczego Hermes nie jest bardziej zaawansowanym Pegasusem | Zaufana Trzecia Strona

Według mojej wiedzy tak właśnie jest – Hermes faktycznie został zakupiony przez Prokuraturę Krajową i faktycznie jest narzędziem analitycznym. A konkretnie – to narzędzie do automatyzacji procesów zbierania informacji z otwartych źródeł, tzw. OSINT. Co zatem potrafi? Jeśli podamy mu dane obiektu naszego zainteresowania, przejrzy informacje dostępne publicznie w sieci (wyszukiwarki, serwisy społecznościowe, fora, serwisy specjalistyczne) i pobierze z nich wszystko, co na temat danego imienia, nazwiska i pseudonimu znajdzie. Zebrane dane pozwoli zapisać w celu dalszej analizy, bo sam z nich wniosków nie wyciągnie. Co ciekawe, istnieje wiele darmowych narzędzi o podobnych możliwościach. Dlaczego Prokuratura Krajowa postanowiła wydać miliony na narzędzie komercyjne? To dużo ciekawszy temat śledztwa dla prawdziwych dziennikarzy.

Czy włamuje się na telefony? Nie. Czy potrafi pobrać dane z telefonu? Nie. Czy ma coś wspólnego z Pegasusem? Też nie. A nie, przepraszam, Hermes też miał skrzydła…

3
wiadomosci @szmer.info misk @sopuli.xyz

Bzdury Wyborczej, czyli dlaczego Hermes nie jest bardziej zaawansowanym Pegasusem | Zaufana Trzecia Strona

7 1

You're viewing a single thread.

3 comments
  • @harcesz nawet zadałem sobie trud przeczytania tego artykułu z TVN24, bo na artykuł GW nie chce mi się tracić czasu po artykule 3 strony. Ale pierdolnik.... Muszę od szczekać moje słowa wczorajsze na lekcjach... I powiedzieć jak to można łatwo wpaść w pułapkę fake news.

    • Wszystkiego człowiek samodzielnie nie da rady zweryfikować, ale jak widać nawet największym redakcjom ciężko ufać...

      • @harcesz @adam_jurkiewicz

        gwoli ścisłości - to akurat wyborczej nigdy do końca nie można było ufać, ale ostatnimi czasy jedynie coraz bardziej się pogrążają (szczucie na młodych, kobiety, osoby neuroróżnorodne, ostatnio zwolnienie działu korekty). A jakby ktokolwiek tam miał choćby blade pojęcie o technologii, to byliby w stanie przez te lata sobie kodowanie znaków na stronach naprawić...